Dawno nas tu nie było ale musicie nam to wybaczyć :D
Dzisiaj przekażemy Wam co sądzimy na temat szacunku do siebie i drugiego człowieka.
SZACUNEK DO WŁASNEJ/GO SIEBIE
Musimy znać swoją wartość i nie pozwolić aby ktoś ją naruszał.
Szanujmy swoje ciało (niestety wiele z nas ma z tym problem),umysł,zdrowie po prostu całą siebie :)
Jeśli szanujemy siebie to łatwiej nam darzyć szacunkiem drugą osobę.
,,Chciałabym, żeby zaczęto od szanowania siebie: wszystko inne wypływa z tego''
SZACUNEK DLA INNYCH
Na ogół szanujemy tych ludzi co lubimy mniej czy bardziej ale akceptujemy ich.
A co jeśli ta osoba nie przypadła nam do gustu,jest po prostu inna? Powinniśmy ją od razu wyzywać od najgorszych w oczy czy też poza nimi ?Nie to bez sensu, nikt nie zasłużył na takie traktowanie.
-kobieta lekkich obyczajów ciężko ją darzyć szacunkiem no, ale na jakieś minimum chyba zasługuje, a poza tym może ta kobieta nie ma innego wyjścia, nie znamy jej historii.
A co jeśli na naszej drodze pojawi się :
-Człowiek który nie ma do nikogo szacunku
-Osoba która idzie do celu po trupach, z nikim się nie liczy, nie interesuje ją cierpienie innych
-Człowiek który mocno nas skrzywdził
W tych i paru innych przypadkach ciężko się zmuszać do szanowania takich ludzi, ale chrześcijaństwo nakazuje nam wybaczać i miłować nieprzyjaciół, więc to zostawiamy do oceny indywidualnie, każdemu z Was.
Dziękujemy za uwagę :*** paaa :***